Masz 0 produktów w Twoim koszyku
Waporyzatory to temat, który przyciąga coraz więcej uwagi, w internecie łatwo znaleźć informacje na temat ich zalet czy też korzyści płynących z ich używania. Jednakże, kiedy jesteś osobą zupełnie zieloną w temacie i dopiero wchodzącą w te kwestie, to wszystko będzie mało przydatne i zagmatwane. Dlatego, jeśli jesteś nowicjuszem, zacznij od tego artykułu, który usystematyzuje wiedzę i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Po pierwsze – co to w ogóle jest?
Szukając w słownikach terminu “waporyzacja” masz szansę znaleźć wyjaśnienie, które jednak pewnie niewiele Ci powie, ponieważ jest on używany do opisania pewnego zjawiska – wydzielania pary. Dopiero stosunkowo niedawno słowo to zaczęło zyskiwać nowe znaczenie, by posłużyć jako określenie odparowywania substancji aktywnych z ziół.
Początki
W latach 90. w Kalifornii ktoś wpadł na nowatorski pomysł – a co gdyby odparować te składniki, które chcemy pozyskać, a nie, jak do tej pory, dostarczać je sobie podczas palenia? Jak to zwykle bywa, początkowo nie było zbyt wielu chętnych do wypróbowania nowej metody, ale kwestią czasu było to, kiedy to się zmieni.
Wraz z rosnącą popularnością tworzono różne urządzenia przeznaczone do waporyzacji i sama waporyzacja stała się czymś coraz bardziej powszechnym. Skoro już znamy ogólny zarys na jej temat, czas przejść do konkretów.
Zioła i waporyzacja – co to za połączenie?
Jak już zostało wspomniane, waporyzacja to proces odparowywania. Dochodzi do tego poprzez podgrzewanie dowolnych ziół, tak by umożliwić inhalację powstała parą, w której zawarte będą substancje aktywne.
Jest to świetne rozwiązanie, jeżeli zależy Ci, by ograniczyć dostający się do Twojego organizmu dym, ponieważ w ten sposób te same substancje co przy tradycyjnym paleniu dostarczane są wraz z parą.
Zdrowie i waporyzacja – jakie są korzyści?
Oczywiste jest, że waporyzacja nie byłaby taka popularna, gdyby nie niosła ze sobą wielu istotnych korzyści, które sprawiają, że ma coraz większe rzesze fanów. A oto i one:
- Kwestia najbardziej oczywista, której świadomy jest praktycznie każdy człowiek – dym jest szkodliwy dla zdrowia dróg oddechowych. A co za tym idzie – brak dymu równa się brak szkód! Dowiedziono tego w badaniach prowadzonych w Stanach Zjednoczonych wykazując, że nawet miesiąc bez palenia, a z waporyzacją przynosi widoczne zmiany dla płuc.
- Waporyzacja to o wiele większa wydajność, z czego wynika jeszcze jedna kwestia – większe oszczędności. Kto nie chciałby mieć więcej za mniej? A to dlatego, że podczas palenia część pożądanych substancji ulega zniszczeniu – przy waporyzacji ten problem nie występuje.
- I ostatecznie – dyskrecja. Dym z palenia przeszkadza wielu osobom, a zapach pary jest o wiele mniej wyczuwalny i szybko się rozwiewa.
To oczywiście nie wszystkie zalety, jakie ma waporyzacja, ale jakby o nich pisać, nie zostałoby miejsca na inne ważne kwestie.
Sprawdź również popularne tematy na forum:
- Jaki susz konopi CBD polecacie?
- CBD jak długo utrzymuje się w organizmie?
- Czy CBD wchodzi w interakcje z innymi lekami?
No dobrze, ale czym ro zrobić – kilka słów o waporyzatorach
Wiesz już o co chodzi, a teraz dowiesz się jak tę wiedzę zastosować w praktyce. Kwestią, o której trzeba pamiętać, jest przede wszystkim temperatura – musi być wysoka, aby powstała para. Z drugiej strony nie chcielibyśmy małego dymiącego pożaru, więc nie może być zbyt wysoka. Aby pogodzić te wymagania stworzono właśnie waporyzator.
Jak on działa? Nie jest to specjalnie skomplikowane, to pewnego rodzaju podgrzewacz do wytwarzania pary, która wydostaje się w różny sposób. Niektóre urządzenia mają bezpośredni ustnik, a inne dodatkowo silikonowego węża bądź balon napełniony parą. Istnieje całe mnóstwo modeli, spośród których można wybierać. Zwracaj szczególną uwagę tylko na materiał, z którego jest wykonany waporyzator, musi być odpowiednio odporny na ciepło, aby korzystnie z niego było bezpieczne.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Zastanówmy się jeszcze jakie cechy powinien posiadać dobry waporyzator, tak by spełniał Twoje wymagania i był bezpieczny w użytkowaniu.
Przede wszystkim trzeba powtórzyć – materiał! Polecane są: tytan, stal nierdzewna, szkło, ceramika, ponieważ wytrzymują wysokie temperatury. Ostrożnym należy być przy tworzywach sztucznych – podczas gdy niektóre dobrze się sprawdzą, inne zaczną się topić i wydzielać szkodliwe dla zdrowia opary.
Druga strona medalu – czy waporyzacja jest czasami szkodliwa?
Jeżeli wybierzemy waporyzator dobrej jakości to być nie powinna. Należy wystrzegać się urządzeń podejrzanie tanich, ponieważ producenci lubią oszczędzać na jakości, a to odbija się na konsumentach. Wybieraj rozsądnie swój model waporyzatora, a nie ma się o co martwić.
Po raz trzeci – materiał! A do tego ważna jest budowa urządzenia, sprawdź czy tzw, ścieżka pary została odizolowana od reszty. Przez nią trafi do Ciebie para, więc nie chcemy, żeby miała styczność z niebezpiecznymi elementami.
